Remis z Kicinem

Remis z Kicinem

Dzisiejsze ważne dla nas spotkanie z drużyną z Kicina zakończyło się podziałem punktów. Pogoń wyprowadzała akcje, lecz brakowało pewnego wykończenia. Szczęścia zabrakło m.in. Marcinowi Tomczakowi. Po uderzeniu z główki piłka odbiła się o słupek. Blisko trafienia bramki był również Mariusz Piasecki. Z rzutu wolnego z własnej połowy silnym uderzeniem trafił w poprzeczkę. Bardzo dobrze spisywał się także bramkarz Pogoni Damian Bazanowski. Miał bardzo wiele pracy w własnym polu karnym i za każdym razem udowadniał, że jest lepszy. Oczywiście nie obyło się bez kontrowersji. Bramkarz Kicina z celowym zamiarem podszedł, popchnął i "położył" Kicaja. Sędzia ukarał go jedynie żółtą kartką, chodź za sam zamiar grozi czerwona.. Mecz zakończył się wynikiem 0:0.

Następne spotkanie  jest meczem o wszystko. Od tego czy wygramy,czy przegramy będzie zależało to czy utrzymamy się w A Klasie. Przeciwnikiem będzie drużyna FC Poznań, która  zremisowała dziś z Zawiszą Dolsk 1:1.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości